ksiądz:)
Członek mafii postowej
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Staroźreby
|
Wysłany: Nie 10:51, 27 Sie 2006 Temat postu: Świadkowie Jechowy |
|
|
No więc tak. Na pewno do waszych domów kiedyś przyszli świadkowie Jechowy.Przyszli porozmawiać. Gotowy jestem stwierdzić, że nie była to jedna osoba ale dwie. Można to bardzo łatwo wytłumaczyć. A mianowicie: Przychodzą do waszego domu dwie osoby (świadkowie Jechowy) wpuszczacie ich do domu aby z nimi porozmawiać(choć raczej większość w takiej sytuacji spuszcza psy- co raczej świadczy o strachu tej osoby)Trzeba zauważyć, że rozmawia tylko jedna z tych osób a druga tylko raz na jakiś czas cos od siebie wtrąci.Chodzi tu o to, że jedna z tych osób to nauczyciel(ta która prowadzi romowę) a druga to uczeń.Większość osób boi się rozmowy ze świadkami Jechowy.Dlaczego? Ponieważ boją się tego,że nie będą w stanie ze swoją wiedzą się obronić.Obronić swojej wiary. A jednak są osoby które takiej konfrontacji się nie boją.Chciałbym podać wam kilka sposobów na obronę swojej wiary:
Są to np.
Gdy zapraszacie świadków do swojego domu nie mówcie im dzieńdobry. Przywitajcie ich pozdrowieniem ,,Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus"(zapomniałem dodać, że śwaidkowie Jechowy są to ludzie którzy uwarzają, że znają dokładnie całe pismo święte i jego tajniki) oni na to pozdrowienie na pewno nie odpowiedzą ,, Na wieki, wieków.Amen" tylko dzieńdobry. No i już na samym wstępie ich mamy. Zapytajmy :
Gdzie w piśmie świętym jest napisane aby chwalić dzień? Nigdzie... No i są w kropce.
Tak należy zacząć następnie gdy już zaprosimy ich do domu.Na chwilkę usiądźmy, grzecznie spytamy czy chcą coś do picia jeśli tak to podajmy im i znowu poprośmy aby przed rozmową pomodlić się modlitwą ,,Ojcze Nasz" no i oni wtedy odpowiedzą,że nie. że nie będą spełniali czyichś zachcianek a my im na to: a gdy idziecie modlić się ze swoimi braćmi to gdy jeden z nich zaprasza was do modlitwy to nie spełniacie jego zachcianek? No i znowu są w kropce. Usiądźmy. Zapewne będą chcieli usiąść tak aby nie siedzieć na przeciwko wam bo jest to pozycja która symbolizuje walkę i pozwólmy im na to. w trakcie rozmowy przeprośmy i wyjdźmy na chwilke ,,do toalety" i wróćmy siadając na przeciwko im. Zaczną wykonywać nerwowe ruchy i będą zmieszani. Będą starali się mówić wam na ty np. Panie Wojtku czy Pani Kasiu. Nie pozwólmy im bo wten sposób nie dajemy im możliwości zbliżenia i kontaktu psychicznego.Mówmy do nich na pan i pani i o to samo ich prośmy. No i znowu jesteśmy górą.Jest kilka pytań na które nie będą umieli odpowiedzieć: teraz podam tylko jedno bo już mnie bolą paluszki od pisania. To pytanie brzmi:
Dlaczego nazywacie się świadkami JECHOWY?
Oni wam zaczną coś tłumaczyć gdy skonczą odpowiedzcie tak:
Lecz gdzie na tych tysiącach tablic Hebrajskich, grackich i innych jest słowo Jechowo?-Nie ma jest tylko słowo Kyrie. No i są w kropce po raz kolejny. Kiedyś{jeśli kogoś to zainteresuje} napisze wam jeszcze kilka innych pytań. Takie rozmowy mogą być przyczyną zmiany życia takiego świadka. Zacznie się zastanawiać czy on na prawdę dobrze wieży i być może staniemy się przyczyną nawrócenia ludzi i to nie kilku lecz wielu.Brońmy siebie i swojej wiary
Post został pochwalony 0 razy
|
|